Zamierzenia dydaktyczno-wychowawcze, wiersz, piosenka, maj
1.Majowe święta
•Kształtowanie poczucia tożsamości narodowej
•Poznanie znaczenia symboli narodowych
•Doskonalenie orientacji przestrzennej
•Rozwijanie umiejętności współpracy
•Rozwijanie kreatywności
•Rozwijanie sprawności fizycznej
2.Od pomysłu aż po dach
•Wzbogacanie wiedzy na temat życia zwierząt
•Poznanie kształtu litery h,H- zachęcanie do nauki czytania, doskonalenie słuchu fonematycznego
•Zapoznanie ze znakiem większości i mniejszości
•Rozwijanie motoryki małej i dużej
•Uwrażliwianie na piękno muzyki klasycznej
•Rozwijanie wyobraźni
•Doskonalenie umiejętności przeliczania
3.Święto Rodziny
•Kształtowanie umiejętności nazywania i wyrażania swoich uczuć i emocji
•Rozwijanie miłości, szacunku i życzliwości wobec najbliższych
•Utrwalanie poznanych liter
•Rozwijanie sprawności grafomotorycznej
•Rozwijanie logicznego myślenia
•Wdrażanie do kulturalnego zachowania
•Rozwijanie sprawności manualnej
4.Jak powstaje…?
•Kształtowanie postaw szacunku do pracy innych ludzi
•Wdrażanie do posługiwania się pieniędzmi i wykonywania prostych obliczeń na pieniądzach.
•Rozwijanie świadomości ekologicznej
•Wdrażanie prawidłowych nawyków żywieniowych
•Doskonalenie umiejętności słuchania ze zrozumieniem
•Rozwijanie orientacji w przestrzeni, dodawania w zakresie 10
Piosenka: " SERCE DLA MAMY I TATY"
Codziennie rano mnie uśmiechem wita.
„Czy dobre sny się śniły?” – zawsze spyta.
Nakarmi pysznościami głodne brzuchy.
Wyleczy, kiedy chore są maluchy.
Ref.: Kocham Ciebie, Mamo, i dziękuję.
Jesteś czarodziejką, co mój świat czaruje.
Kocham Ciebie, Mamo, i w podzięce
Dziś Ci daję moje serce.
Ma dużo czasu dla swojego smyka.
W grę zagra, dom zbuduje i poczyta.
Rozśmieszy, kiedy humor się zepsuje
I na dobranoc czule pocałuje.
Ref.: Kocham Ciebie, Tato, i dziękuję.
Jesteś czarodziejem, co mój świat czaruje.
Kocham Ciebie, Tato, i w podzięce
Dziś Ci daję moje serce.
Wiersz: „Niewidzialna plastelina” Danuta Wawiłow
Ulepiłam mamie domek
z niewidzialnej plasteliny,
dwa okienka, dwa kominy
z niewidzialnej plasteliny.
A w okienkach kwiatki bratki,
a dla taty krawat w kratki
z niewidzialnej plasteliny.
Ulepiłam sobie pieska,
mięciutkiego, z czarnym pyszczkiem,
lalki Kasię i Tereskę,
i pistolet, i siostrzyczkę.
Namęczyłam się ogromnie,
stłukłam łokieć, zbiłam szklankę...
Mama, tata, chodźcie do mnie !
Mam tu dla was niespodziankę !
Czemu na mnie tak patrzycie
i zdziwione macie miny ?
Czyście nigdy nie widzieli
niewidzialnej plasteliny ?