Zamierzenia dydaktyczno-wychowawcze, wiersz i piosenka styczeń
1. W krainie baśni
- Poznanie litery s: małej i wielkiej, drukowanej i pisanej
- Rozwijanie poczucia rytmu i umiejętności grania na instrumentach perkusyjnych
- Rozpoznawanie bohaterów znanych baśni
- Rozwijanie sprawności manualnej i inwencji twórczej
- Prezentowanie swoich wiadomości we współdziałaniu z innymi
- Rozwijanie integracji percepcyjno-motorycznej
- Zapoznanie z nazwami dni tygodnia
- Poznanie znaków: równości, mniejszości i większości
- Rozwijanie sprawności manualnej
- Zapoznanie z wyglądem i przeznaczeniem księgarni
2. Zimowe potrzeby ptaków
- Poznanie litery n: małej i wielkiej, drukowanej i pisanej
- Utrwalanie nazw dni tygodnia
- Uświadamianie konieczności dokarmiania ptaków zimą
- Rozwijanie sprawności manualnej
- Rozwijanie mowy i myślenia
- Rozwijanie poczucia rytmu
- Tworzenie części wspólnej dwóch zbiorów
- Rozwijanie sprawności manualnej i inwencji twórczej
- Rozwijanie myślenia przyczyno-skutkowego
- Zachęcanie do podejmowania zabaw badawczych
3. Rodzice rodziców
- Poznanie litery b: małej i wielkiej, drukowanej i pisanej
- Budzenie zainteresowania przyrodą nieożywioną
- Rozwijanie sprawności manualnej
- Rozwijanie umiejętności wokalnych
- Rozwijanie umiejętności dodawania
- Kształtowanie pojęcia liczby 7 w aspektach kardynalnym i po- rządkowym
- Wyrażanie swoich spostrzeżeń w ekspresji plastycznej
- Rozwijanie logicznego myślenia i spostrzegawczości
- Rozwijanie umiejętności współdziałania
Piosenka "Kiedy babcia była mała"
Kiedy babcia była mała
To sukienkę i fartuszek krótki miała.
Małe nóżki, chude rączki,
i lubiła jeść cukierki oraz pączki.
I co, i co, że babcia nam urosła,
że lat ma trochę więcej niż ja i brat i siostra.
I co, i co to ważne, że mam babcię,
że bardzo kocham ją
i śpiewać lubię z nią.
A gdy dziadek był malutki.
To nie nosił adidasów tylko butki.
Nie miał wąsów ani brody
no i nie chciał jeść marchewki, tylko lody.
I co, i co, że dziadek urósł trochę,
że lat ma trochę więcej
niż dwa plus trzy plus osiem.
I co, i co, to ważne, że mam dziadka,
że bardzo kocham go
i lat mu życzę sto.
Wiersz F. Kobryńczuk "Wróbelek"
Martwi się bardzo
szary wróbelek,
że ma przyjaciół
w świecie niewielu.
- Nikt mnie nie lubi,
bo nie mam takich
piór kolorowych
jak inne ptaki.
Nikt mnie nie słucha,
moje ćwierkanie
nie jest dla innych
ptasim śpiewaniem.
- Choć strój masz szary
i tylko ćwierkasz,
każdy cię lubi,
mały wróbelku,
za to, że zimą
całymi dniami
ćwierkasz, jak umiesz,
że jesteś z nami.